Nigdy nie myślałem, że na blogu napiszę notkę o ciastkach - nie wrzucając jednocześnie ich zdjęcia. Jednak na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, że muffiny z czerwonymi porzeczkami zniknęły tak szybko, że nie było czasu na fotografowanie.
Zachwycili się nimi moi współpracownicy i znajomi.
Porzeczki nadały muffinom wyjątkowej świeżości, soczystości i letniego smaku!
Koniecznie spróbujcie...
Nawet "w ciemno" nie widząc zdjęć ;)
Oryginalny przepis dostępny jest tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz