"Ciasto o takiej nazwie musi być dobre!" - pomyślałem, kiedy znalazłem ten przepis.
Przestudiowanie listy składników jeszcze bardziej utwierdziło mnie w tym przekonaniu.
Pobiegłem jak najszybciej do sklepu, żeby uzupełnić zapasy i zabrać się za pieczenie...
Pierwsze podejście zakończyło się totalną klapą!
Katastrofą jednym słowem!
A wszystko przez to, że moje pojmowanie "4 dużych jabłek" jest widocznie inne od amerykańskiego.
Kupiłem 4 rzeczywiście duże owoce. Jednak to, co uzyskałem po wyjęciu z piekarnika, wcale nie przypominało ciasta ze zdjęcia!
Miałem w rękach blachę wypełnioną kawałkami jabłek.
"A gdzie ciasto?" - zapytałem samego siebie. Cóż... ciasta nie było, a jabłka wylądowały w koszu...
Nie zraziłem się jednak.
Magia tajemniczej nazwy dalej działała. Musiałem je upiec! Bez względu na wszystko!
Mądrzejszy o jedną nieudaną blachę - zredukowałem wielkość jabłek.
Zamiast "dużych" wybrałem "średnie" - i tak jeszcze uważnie je dodając do ciasta, żeby przypadkiem nie było ich za dużo.
Ciasto z założenia jest mocno wilgotne i ciężkie od owoców.
Można je przechowywać do 2 dni w temperaturze pokojowej bez przykrycia - z pewnością nie wyschnie.
Idealnie pasują do niego bita śmietana i waniliowe lody.
Przepis:
- 3/4 filiżanki mąki
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 4 jabłka - oryginalnie duże, ja jednak proponuję wybrać średnie
- 2 duże jajka
- 3/4 filiżanki cukru - dodałem mniej (ok. 1/2)
- 3 łyżki ciemnego rumu
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 8 łyżek (ok. 113 g) masła - roztopionego i wystudzonego
- Nagrzej piekarnik do ok. 180°C. Tortownicę o średnicy ok. 20 cm obficie wysmaruj masłem.
- Wymieszaj w misce mąkę, proszek do pieczenia i sól.
- Obierz jabłka, usuń gniazda nasienne. Pokrój je na ok. 2,5 - 5 cm kawałki.
- Do miski wbij jajka. Ubijaj je aż do uzyskania puszystej konsystencji. Następnie dodaj cukier i ubijaj dalej aż do połączenia składników. Wmieszaj ekstrakt z wanilii i rum.
- Do masy wsyp połowę mieszanki suchych składników. Wlej połowę roztopionego masła. Dodaj resztę mąki i pozostałe masło.
- Wmieszaj delikatnie jabłka - tak, aby były dokładnie pokryte ciastem.
- Ciasto pieczemy przez ok. 50 - 60 minut, wierzch powinien być złoto-brązowy, a patyczek włożony pod koniec pieczenia - suchy.
- Po wyjęciu z pieca pozostawiamy do ostygnięcia (po ok. 5 minutach można spróbować zdjąć boki tortownicy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz