Nie patrzeć na kalorie, nie ograniczać się w ilości czekolady, masła i kakao, jakich używam do ciast.
Na pierwszy ogień - przepis Marthy Stewart.
Nazwisko autorki mówi samo za siebie. To brownie nie może wyjść złe!
I nie wyszło!
O cudownej strukturze. Wilgotne w środku. Miękkie, "chewy" jak to mawiają Amerykanie.
Szybkie w przygotowaniu. I nie powiem - jego robienie jest samą przyjemnością.
Widok roztapianej czekolady z masłem i kakao... Ta błyszcząca masa... która za chwilę stanie się świetnym ciastem...
Ach!
Kulinarna rozkosz w najlepszym wydaniu!
Przepis:
Otrzymamy 9 większych lub 16 mniejszych kwadratów
- 85 g masła
- 200 g gorzkiej lub deserowej czekolady, połamanej w kostki
- 1/4 filiżanki kakao
- 3/4 filiżanki mąki
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 filiżanka cukru - można dodać ok. 3/4 filiżanki
- 2 duże jajka
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- Nagrzej piekarnik do 170 st. C. Kwadratową formę o boku ok. 21 cm wyłóż papierem do pieczenia.
- Masło, czekoladę i kakao rozpuść w kąpieli wodnej. Mieszaj, aż do uzyskania gładkiej masy. Odstaw na bok do ostygnięcia.
- W misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sól.
- Jajka ucieraj z cukrem i ekstraktem z wanilii do białości (ok. 4 minut). Dodaj rozpuszczoną czekoladę, wymieszaj. Wsyp mieszaninę suchych składników - mieszaj, aż do połączenia.
- Ciasto wylej do formy. Wyrównaj powierzchnię. Piecz ok. 35 minut, lub do momentu, w którym patyczek włożony w ciasto będzie suchy, ale jednocześnie pokryty drobinkami ciasta. Pozostaw w formie do ostygnięcia, po ok. 15 minutach przenieś na kratkę i pozwól całkowicie ostygnąć. Pokrój w kwadraty.
Oryginalny przepis znalazłem tutaj.
Ten przepis robiłam już chyba milion razy! zawsze się udaje i jest tak pyyszne...
OdpowiedzUsuńCzasem przekładam je dodatkowo kremem ajerkoniakowym lub jakimś innym, ale bez niego też jest pyszne, mocno czekoladowe i nie suche!
Do tego banalne w przygotowaniu, wystarczy wszystko zmieszać:) Mój numer 1!