To ciasto to bardzo miła odskocznia od wszechobecnych w moich wypiekach "groszków czekoladowych" i "cynamonu".
Jest niesamowicie szybkie do zrobienia. 20 minut plus pieczenie i gotowe! Zrobiłem je z marszu, gdy wróciłem z pracy i miałem ochotę na coś słodkiego.
Proste. Niewyszukane składniki, do znalezienia w każdej lodówce.
Łatwe do zmodyfikowania - wystarczy tylko zamienić malinową konfiturę na dowolną inną (myślałem o pomarańczach albo morelach).
Nie za mocno kokosowe - dla osób, które nieszczególnie przepadają za tym smakiem.
Znika z blachy tak samo szybko, jak się je przygotowuje.
Polecam!
Wasi goście (i Wy sami) będziecie zachwyceni!
Oryginalny przepis znalazłem tutaj.
Moja modyfikacja polegała jedynie na zamianie małych form do keksików na jedną keksówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz