piątek, 25 lutego 2011

Muffiny z Coca-Colą

Pomysł dodania do ciasta gazowanego napoju zawsze kojarzy mi się z "zebrą" mojej mamy.

Kiedy zdecydowała się ją upiec, tata w ramach porannych zakupów przynosił do domu (niemalże zawsze) białą oranżadę. Jako dziecko trudno było mi się powstrzymać, żeby jej nie spróbować - a czekać niestety trzeba było, aż do momentu, kiedy mama wzięła się za pieczenie. Napój musiał być jak najmocniej gazowany - dzięki niemu ciasto zyskiwało na lekkości i puszystości.

Podobnie jest w przypadku tych muffinów.
Dzięki dodatkowi gazowanego napoju (niekoniecznie coli! Zwykła woda mineralna też jest dobra - i to właśnie jej użyłem do pieczenia) ciastka wychodzą niesamowicie lekkie i puszyste. O delikatnej strukturze, w której aż chce się zatopić zęby!

Przygotowanie ciasta zajmuje maksymalnie 10 minut. Pieczenie - 25.
Po niecałej pół godzinie mamy szybki deser. W sam raz, gdy potrzebujemy czegoś słodkiego, a nie chcemy zapychać się kolejną tabliczką czekolady...


Przepis:
  • 200 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 płaskie łyżki kakao
  • 150 g cukru
  • 150 ml gazowanej wody mineralnej - lub jak w tytule CocaColi
  • 100 ml oleju
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  1. Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
  2. W dużej misce łączymy ze sobą suche składniki: mąkę, proszek, kakao, cukier.
  3. W drugiej mokre - roztrzepane jajka, colę, olej, ekstrakt z wanilii.
  4. Łączymy zawartość obu misek. Mieszamy krótko, jedynie do połączenia składników.
  5. Gniazda formy do muffinów napełniamy do 3/4 ciastem. Pieczemy w temperaturze 200 st. C około 25 minut, do "suchego patyczka". Studzimy.
Smacznego!
Oryginalny przepis znalazłem tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przyciski Listonic

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...