Proste w przygotowaniu drożdżowe bułeczki z bakaliami.
Wprost idealne do podania z dżemem, domową konfiturą lub najprościej - z masłem. Świetnie smakują też na drugi dzień po przekrojeniu i podpieczeniu w tosterze.
Przepis:
składniki na ok. 14 - 16 sztuk
- 440 g mąki pszennej
- 10 g suchych drożdży
- 75 g masła, roztopionego
- 250 ml mleka
- 100 g twarożku (może być taki na serniki, jak i zwykły serek wiejski)
- 2,5 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 120 g bakalii - orzechów, rodzynek, suszonych i kandyzowanych owoców
- 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania
- Mąkę przesiewamy do miski. Robimy w niej zagłębienie do którego wlewamy ok. 1/3 mleka (nieco podgrzanego), wsypujemy cukier i suche drożdże. Czekamy ok. 10 minut, aż drożdże "ruszą" (w przypadku świeżych drożdży: używamy ich 2 razy więcej niż suchych i najpierw robimy rozczyn).
- Dodajemy pozostałe składniki (oprócz bakalii) i dokładnie wyrabiamy, na koniec wlewamy roztopiony tłuszcz i wsypujemy bakalie. Ciasto jest dobrze wyrobione, gdy swobodnie odchodzi od ścianek miski. Pozostawiamy w ciepłym miejscu, przykryte ściereczką, do podwojenia objętości.
- Z ciasta formujemy bułeczki. Układamy na blasze, odstawiamy na ok. 30 minut do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie smarujemy rozmąconym jajkiem z mlekiem.
- Pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 220 st. C. Studzimy na kratce.
Inspirowałem się przepisem znalezionym tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz