Skorzystałem już z wielu przepisów. Jednak ten okazał się być najlepszy i jednocześnie najprostszy.
Puszyste placuszki są świetne nie tylko na śniadanie, pasują na każdą porę dnia. Można je podawać z syropem klonowym. Jednak ja preferuję nasz rodzimy miód. Smakuje równie dobrze. A może nawet lepiej! Nasączone nim placki są nieziemskie! Puszyste, wilgotne...
Kojarzą mi się z leniwymi weekendami, kiedy można przez cały dzień snuć się po domu w szlafroku, powoli sączyć kawę i kontemplować widoki za oknem...
Nieco zmodyfikowany za Nigellą Lawson.
Składniki na ok. 12 sztuk
Składniki na ok. 12 sztuk
- 225 g mąki
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 duże jajka
- 30 g oleju
- 300 ml mleka
- masło / olej do smażenia
- Wrzucamy wszystkie składniki do miski. Miksujemy.
- Na rozgrzany tłuszcz wlewamy ciasto.
- Najważniejsza reguła dotycząca smażenia pancakes'ów: placki odwracamy w momencie, gdy na powierzchni pojawią się bąbelki. A staje się to po mniej więcej minucie. Z drugiej strony smażymy też ok. 1 minuty.
Oryginalny przepis znalazłem tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz